Smiena, Cmena
Smiena, Cmena
Cmena Orginal
Pierwsza Smiena – Cmena Orginal. Produkowana w Leningradzie w fabryce GOMZ
od roku 1939 do 1941 wyposażona jest w obiektyw Triplet o ogniskowej f=50 mm i jasności 1:6,8.
W 1941 roku nastąpiła przerwa w produkcji spowodowana wojennymi działaniami i zniszczeniem fabryki GOMZ.
Cmena 1
Produkcję Smieny, całkiem innej, wznowiono w roku 1953 i produkowano ją w postaci różnych modeli do 1991 r. Przez te wszystkie lata ten komunistyczny produkt był w Polsce najczęstszym prezentem z okazji Pierwszej Komunii Świętej. Aparat był tani, całkowicie ręczny, prosty w budowie, ale już nie taki prosty w obsłudze.
Pierwsze Smieny wymagały jednak myślącego użytkownika…
Ta Smiena, na zdjęciu to też pierwszy model ale już w powojennej historii fabryki GOMZ. Aparat fotograficzny Smiena to światłoszczelne bakelitowe pudełko z niezłym trójsoczewkowym obiektywem.
Obiektyw T-22 o ogniskowej f= 4 cm i jasności 1: 4,5.
Minimalna odległość fotografowania to 1,3 metra.
Czasy naświetleń – B, 1/10 1/25 1,50 1/100 1/200 sekundy.
Do aparatu wkładamy film małoobrazkowy typ – 135. Rozmiar klatki 24 x 36 mm.
Sposób ustawiania ostrości – na oko.
Film najlepiej założyć systemem z kasety do kasety, bo nie ma zwijania powrotnego.
Jest za to licznik wykonanych zdjęć – to kółko pośrodku u góry.
Jest też gniazdko na wężyk spustowy.
Są sanki do mocowania lampy błyskowej ale… UWAGA ! Nie ma gniazda synchronizacji.
Aby wykonać zdjęcie naciągamy film, potem osobno naciągamy migawkę,
bo niestety nie jest to sprzężone.
Do naciągania migawki służy to malutkie srebrne kółeczko u góry po lewej stronie obiektywu.
A gdzie jest spust migawki ?
Jeśli ktoś pomyślał, że u góry po lewej stronie licznika zdjęć, to się niestety pomylił.
Migawkę można wyzwolić tym malutkim kółeczkiem po lewej stronie obiektywu, na dole lub przy pomocy dokręcanego wężyka spustowego.
A ten przycisk u góry służy do zwalniania blokady naciągu filmu.
No ale jak już ktoś posiadł wiedzę obsługi tego cacka, ustawił na podstawie światłomierza lub
tabeli naświetleń czas i przysłonę, ustawił odległość fotografowania, to mógł się przekonać że zdjęcia ten aparacik robi jednak niezłe, o lata świetlne lepsze niż setki późniejszych, wydawać by się mogło lepszych aparatów kompaktowych z silnikami, autofokusami, pomiarami i inną automatyką.
Smiena 2, Cmena 2
Równolegle z aparatem Smiena 1 był produkowany bardziej zaawansowany model Smiena 2
Od jedynki różni się paroma szczegółami, czyli ma coś więcej.
Ma samowyzwalacz.
Ma gniazdo synchronizacji z lampą błyskową.
Ma też ten sam problem z osobnym naciąganiem migawki i filmu, a co w związku z tym ?
Trzeba bardzo uważać – pamiętać by po każdym naciągnięciu filmu naciągnąć migawkę.
Każdego kto chce jeszcze fotografować tym aparatem, a nadaje się on świetnie
np. do Łomografii, pragnę na ten fakt wyczulić.
Przez długie lata wywoływałem filmy z tych aparatów i stwierdzam że nie było takiego
fotoamatora, któremu by się nie zdarzały na filmie ze Cmeny (do modelu Cmena Symbol) podwójnie naświetlone klatki i klatki puste. Kto robił zdjęcia tymi aparatami ten wie.
Smiena M, Cmena M
W czasie kiedy produkowano Smienę 2 pojawiły się aparaty Smiena 3 i Smiena 4.
Od Smieny 2 różniły się jednak tylko kosmetycznie i to mało. Dopiero w Smienie M można zauważyć znaczące zmiany. Obiektyw optycznie jest taki sam – TRIPLET 22,
ale czasy naświetlania ma inne – jest ich większy wybór
1/8 1/15 1/30 1/60 1/125 1/250 + B.
Wprowadzono udogodnienie w obsłudze. W tym modelu spust migawki zwalnia też naciąg filmu.
Znajdujemy go w wygodnym miejscu, pod wskazującym palcem prawej dłoni na korpusie obiektywu.
Natomiast znikł przycisk (już zbędny) do zwalniania blokady filmu,
który w poprzednich modelach był umieszczony u góry przy liczniku zdjęć.
Naciąganie filmu i migawki nadal nie jest sprzężone. Naciągamy osobno film, osobno migawkę.
Czasem można to wykorzystać do wielokrotnego naświetlenia jednej klatki filmu.
Smiena5, Cmena5
W roku 1961 powstała Smiena 5. To już całkiem inna konstrukcja aparatu fotograficznego.
Nie tylko zmienił się design. Dodano zaczep do paska. Aparat został wyposażony w inny obiektyw. Zmieniła się też skala czasów migawki.
Nowy obiektyw to Triplan 42 o ogniskowej 40 i jasności f 1:5,6
Czasy naświetleń w tym modelu to 1/30 1/60 1/125 1/250 +B.
Jak widać i jasność obiektywu i zakres czasów naświetlania troszkę tu się zmniejszyły.
Nadal naciąg filmu z naciągiem migawki nie był sprzężony.
Aparat był w produkcji tylko 2 lata do 1962.
Cmena 6
Radzieckim konstruktorom chyba obiektyw w Smienie 5 nie bardzo się udał, bo również w roku
1961 powstaje Smiena 6 z obiektywem Triplet 43 o ogniskowej 40 mm ale o jasności f 1:4.
W Smienie 6 dodano jeden czas – 1/15 s, usunięto zaczep do paska, pojawił się samowyzwalacz.
Smiena 6 była produkowana do 1969 roku.
W 1969 roku pojawiła się Smiena 7. Różniła się tylko tym że nie miała samowyzwalacza.
Smiena 8 – Cosmic 35
Smiena 8 pojawiła się w sprzedaży w 1963 roku. Aparat ten miał jedną ważną dla fotoamatora zmianę.
Wszystkie poprzednie Smieny nie miały możliwości zwinięcia filmu z powrotem do kasety.
Transport filmu przebiegał z kasety do kasety, zakładanie filmu było więc trudniejsze.
Transport filmu z kasety do kasety ma też dobre strony, unika się zaświetlenia filmu jak ktoś przez nieuwagę otworzy aparat. Można też, przy dziennym świetle odciąć część filmu do wywołania.
Cmena 8 jako pierwsza miała pokrętło powrotnego zwijania filmu. W porównaniu ze Smieną 6 innych zmian nie widać. No może taka drobna – na obiektywie pojawiła się nazwa ŁOMO.
Od 1965 roku, po wielu reorganizacjach i zmianach nazwy, zakłady GOMZ przybrały właśnie taką nazwę. Zakłady ŁOMO istnieją do dziś. Od 1993 jako firma prywatna ŁOMO S.A.
Od nazwy tych zakładów powstała nazwa Łomografia – sposób fotograficznego przedstawiania
rzeczywistości przy pomocy analogowego, prostego aparatu fotograficznego, polegający na
fotografowaniu z bliskiej odległości, bez udziału oka, bez świadomej kontroli nad powstającym obrazem.
Cmenę 8 masowo sprzedawano w całej europie, szczególnie w krajach demokracji ludowej do roku 1971. Był to jeden z najpopularniejszych modeli Cmeny. Do krajów Europy zachodniej Smienę produkowano pod nazwą Cosmic 35.
Ostatnim modelem Cmeny, o podobnej stylistyce, była Smiena 9. Aparat produkowano od 1969 do 1971 roku. Od Smieny 8 różnił się tylko tym że nie posiadał samowyzwalacza.
Cmena 8M
W 1970 roku w Leningradzie, w zakładach ŁOMO wszedł do masowej produkcji aparat fotograficzny Cmena 8M. Aparat nie przypomina poprzednich modeli Smeny.
Jednak techniczne od poprzednich modeli różni się niewiele.
Obiektyw Łomo T-43 4/40. f 1:4
Czasy naświetleń B 1/15, 1/30, 1/60, 1/125, 1/250
Założeniem konstruktorów Smieny 8M było maksymalne uproszczenie procesu fotografowania.
Właśnie dlatego na obudowie obiektywu pojawiły się ikonki informujące jak ustawić aparat
by zdjęcie wyszło w miarę poprawne.
Korzystając z ustawień na ikonki zamiast przysłony ustawiamy czułość filmu.
Po raz pierwszy Smiena ma tylną ściankę na zawiasie. Co to daje ?
Otwierając aparat w celu założenia filmu nie odpada nam tylna ścianka.
Nie wiadomo czemu w aparacie nie ma samowyzwalacza.
Z tym samowyzwalaczem w Smienach to jest historia niesamowita z modelu na model pojawiał się i znikał.
Smiena 8M produkowana była do roku 1995 .
W tym czasie, jak dodamy Smieny 8, wyprodukowano 21 milionów sztuk tych aparatów i to jest rekord świata i z tego powodu Smiena 8M jest wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa.
W Polsce w okresie PRL był to najpopularniejszy aparat małoobrazkowy.